piątek, 24 maja 2024

[Nowy Sącz] NS 🩷 NS

Zamawiam lunch w knajpie z ogródkiem. Zamawiam przy barze i mówię, że usiądę na dworzu. Pan kelner zawiesza się na chwilę, patrzy na mnie przeciągle i mówi, że tak, przyniesie mi jedzenie na pole. Okej, w końcu pole pod Nowym Sączem jakieś bardzo brzydkie to nie jest:

P: wiesz co jest fajnego wiesz co jest fajnego tu na tej Słowacji? - N: [wiem, ale] no mów - P: że stąd widać Polskę!

I może czasami wydawać się, że nie jest przyjaźnie:

ale kolarze zawsze przyjmują nas z przyjaznym uśmiechem do swojego peletonu!

Kolejny plus? Łatwo kupić kwiaty swojej drugiej połówce pomarańczy. A że nie wszyscy korzystają...

to wcale nie jest zbliżenie na tych, którzy nie korzystają z kwiatomatów
i nie kupują kwiatów. Żadne tam oskarżenia, wytykanie palcami, portret
wstydu, nic z tych rzeczy!

Gdyby tylko nie trzeba było tyle czekać na autobusy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz