poniedziałek, 1 stycznia 2018

[Rzym] święta na opak

Postawiłam się przed trudnym problemem - zabrawszy na wyjazd bożonarodzeniowy do Rzymu 75% czytelników mojego bloga, zastanawiam się, czy w ogóle jest sens o tym wyjeździe pisać! Wychodzi mi jednak, że tak, szkoda byłoby stracić zaufanie tych pozostałych 25%. Zacznę od tego, co najciekawsze, czyli co się na Święta we Włoszech je! Przede wszystkim najważniejszym dniem jest 25 grudnia. Wigilii specjalnie się nie obchodzi - można zjeść trochę bardziej uroczystą kolację (niemięsną, postną, znalazłam informację, że zwaną Ucztą Siedmiu Ryb) do choinki i szopki, ale czeka się na północ - pasterkę i uroczyste rozpoczęcie Świąt, kiedy otwiera się szampana, łamie się panettone i składa sobie życzenia.
panettone, czyli włoska baba, tu z polewą i nadzieniem pistacjowym
śpieszmy się robić zdjęcia, bo panettone tak szybko się kończą
sprzedawane w ozdobnych pudełkach, są na półkach dosłownie każdego
sklepu. Z racji eleganckiego wyglądu są typowym świątecznym prezentem
dla Włocha od jego pracodawcy.
panforte - kolejny świąteczny kusiciel, konsystencją przypominający
nugat, pełny suszonych owoców, orzechów, miodu i marcepanu
wystawy pasticceri wręcz uginają się pod ciężarem świątecznych
wypieków
...i jeszcze takich...
...i takich
O północy zaczyna się TEN dzień - dzień, który spędza się z rodziną (według znanego włoskiego powiedzenia Natale con i tuoi, Pasqua con i vuoi, czyli spędzaj Boże Narodzenie z rodziną, a Wielkanoc z kim chcesz) na wspólnym biesiadowaniu. Obiad jest wystawny, długi i w trakcie jego trwania wręcza się prezenty. A co się je? Na przystawkę lokalne przysmaki - wyborne oliwki, pieczone papryki, prosciutto. Jako primo idzie danie z makaronu - czy to lasagne czy cannelloni czy pierożki, byle na bogato - z dużą ilością mięsa i jeszcze większą ilością sera. Serwowane też są zupy, np z porów i ziemniaków. Na danie główne wjeżdża kawał pieczonego mięsa (wieprzowina, jagnięcina, kogut, kura). Potem trzeba znaleźć tylko miejsce na deser (pandoro, panettone, panforte, pandolce, panpepato, pangiallo) - i już można ubierać się na rower czy bieganie, by spróbować to wszystko spalić :-)
Święta, Święta i po Świętach...
a po Świętach przychodzi Nowy Rok, pasticcerie zmieniają witryny
i wystawiają torciki noworoczne
Panforte, a Christmas sweet from Siena
Panpepato—the chocolate version (yum!)
Panettone, one of the most famous Italian Christmas sweet

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz