piątek, 22 lipca 2022

[Warszawa] umorusane buzie, niebieskie zęby, okruszki na koszulce, pełna radość

Lato w mieście (no, albo w bliskiej okolicy, bez przesady z tym miastem) da się lubić. Madera Maderą, góry górami, pojazdy podjazdami, ale kiedy noga jest, fajnie pojeździć w grupie i sprawdzić swoją formę przy trochę szybszym tempie. Do tego puste metro, pełne dobrych smaków lodziarnie i przede wszystkim - jagodzianki! Przejdźmy do szczegółów - w Warszawie można:

pytać słoneczników, dlaczego już przekwitają
wsłuchiwać się w jednostajny szum terkotek
albo tylko jednej
patrzeć jak dziesięciu ekspertów zmienia jedną dętkę w 40 minut
(albo raczej jak jeden robi, a dziewięciu doradza #samo_życie)

Można również nie ufać rankingom miejskich jagodzianek i postanowić stworzyć swój. Okej, okej, może nie tak zupełnie ignorując wysiłek i trud włożony przez wielu jagodziankożerców, jak tych czy tych.

#1. bezsprzecznie Słodki Słony, tylko ta cena...
Kilogram jagód w jednej bułeczce, cieniusieńkie ciasto, że prawie go nie ma,
dobra kruszonka. Perfekcja.
#2. Holi Bread, Hala Mirowska, stoisko numer 49.
Przepyszne, z idealnym stosunkiem ceny do jakości. Jedyne miejsce
z mojej listy, w którym jagodzianki kupuje się na wagę (55 zł za kg w 2022
jest ceną rozsądną).
#3. Ciastko w Dziurce, zdjęcie artystyczne, żeby pokazać i duszę, i ciało. 
#4. Miss Mellow - plusy i minusy za kruszonkę. Jest przepyszna, ale wersje
powyższe z racji wylewających się z cienkiego ciasta jagód można prawie uznać
za surówkę i odhaczyć jedną z dziennych porcji warzyw; ta tutaj
zdecydowanie(!) jest deserem.
#5. Bread Morning - piekarnia, którą lubię bardzo, ale której jagodzianki
nie umywają się do poprzednich, mimo dużej ilości owoców, ale też i za
dużej ilości ciasta.

Po wyrobieniu całorocznego limitu jagodziankowego, wypada się zastanowić skąd one w ogóle się biorą i pojechać do Parku Kampinowskiego zrobić rozeznanie w tym temacie.

czy tam są jagody?
nie, owies
poszukiwacze jagód
oooo, tutaj!
ale prawie ich tam nie ma, idziemy dalej!
o, jagody! - ale, nie te...
ale teraz to już naprawdę te!
tak, z tego robi się jagodzianki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz