Kolejny weekend pod Nowym Sączem za nami, chyba Czytelników nie dziwi, że znowu tam wracamy. Jeżeli jednak, to poniżej osiem kolejnych argumentów, dlaczego wracanie w te okolice to bardzo dobry pomysł.
Czego żałuję? Niczego! No, mooooże, że nie spróbowaliśmy nowego smaku Coli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz