poniedziałek, 19 sierpnia 2024

[Wrocław] jak mam na imię?

Gorący sierpniowy dzień pod wrocławską Halą Stulecia. Jutro zaczyna się Tour de Pologne, dzisiaj jeszcze emocje nie sięgają zenitu. Główni aktorzy przedstawienia przyjeżdżają na prezentację drużyn, robią zdjęcia z fanami, rozmawiają, są. Z busika wylewa się ekipa Bory. Łowcy autografów biegną do kolarzy. Kibic wyciąga pocztówki i długopis, kolarz - niestety nie znam imienia - pyta ze słodkim uśmiechem “what’s my name”, słyszy odpowiedź, nadal bardzo miło się uśmiechając, oddaje długopis i odchodzi. Odpowiedzi nie dosłyszałam, mniemam, że mogła nie być poprawna. Ja mam pięć koszulkowych łupów - imiona wszystkich tych kolarzy dobrze znam.

Pello Bilbao - zwycięzca etapu Tour de France (2023) i dwóch etapów Giro d'Italia (2019), mistrz ITT Hiszpanii z 2020.

Matej Mohorič - gravelowy mistrz świata z 2023, trzykrotny mistrz Słowacji (ITT: 2024, ze startu wspólnego: 2018, 2021), zwycięzca trzech etapów Tour de France (2021, 2023), etapu Giro d'Italia (2018), etapu Vuelta a España (2017) i całego wyścigu Tour de Pologne 2023. Przy okazji właściciel podpisu idealnego - taki bohomaz, że wmówię Wam, że to podpis kogo tylko chcę, żebyście uwierzyli.

Tobias Foss - mistrz świata z czasówki 2022, trzykrotny mistrz Norwegii (2021, 2021, 2022).

Caleb Ewan - zwycięzca jedenastu etapów wielkich Tourów (pięć razy Tour, pięć razy Giro, raz Vuelta).

Stachu Aniołkowski - w pro peletonie od niedawna, ale już zaczyna pokazywać pazurki - na jednym z etapów Giro w tym roku skończył drugi. Mistrz Polski z 2020.

#aktualna_sytuacja

A żeby poczuć klimat pierwszej połówki Tour de Pologne, zapraszam na jutjuba do Bikeshowa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz