czwartek, 31 stycznia 2019

[Monte Bianco] zwis męski ozdobny

Myśl pozornie (sic!) bez związku - Hiszpanie aż do przesady dbają o czystość swoje języka, nie używają na przykład komputerów, a ordenadorów, nie obserwują UFO, tylko OVNI (objeto volante no identificado). Myślałam, że w Europie są ewenementem.

Teraz uwaga, konkurs! Co to jest Monte Bianco? Przypominam, że jesteśmy w Dolinie Aosty, włoskim rejonie, przy samej granicy z Francją. Nic nie dzwoni? No dobra, góra mierzy 4808 metrów. Nadal nic? Bianco, biały, blanc? Może teraz?
napięcie zbudowane, zapewne każdy spodziewa się zdjęcia potężnej góry,
może panoramy, może selfie
niestety podczas naszej wizyty w Courmayeur (pobliski kurort narciarski
pod samym Mont Blanc) widać było wszystko tylko nie Białą Górę - ta
skryła się za jakimiś chmurami i nie chciała się pokazać!
zamiast tego wrzucam zatem co ładniejsze widoczki z naszego pobytu
generalnie miejscówka urocza, jak zresztą podpowiada nazwa "dolina" - co
się człowiek nie obróci, to jakaś góra
tu u podnóża stoku widać La Thuile, czyli miejscowość, w której się
zatrzymaliśmy
a te budynki z trójkątnym dachem tuż tuż przy stoku to nasz hotel
(daleko nie trzeba z nartami drałować, przyznaję, duży plus!)
i jeszcze taki widoczek
na pierwszym planie nasze narty - miła odmiana pojeździć na swoich, a nie
wypożyczonych
i na koniec uchwycona na tle gór narciarska dewiza:
jedz - śpij - zjeżdżaj - powtarzaj
A może nie do końca tak? ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz