Życie składa się z wielu etapów i różnych momentów - ja właśnie mam za sobą ten pełny wstydu i zażenowania, bo po piętnastu latach mieszkania przy Lesie Kabackim odkryłam, że mieszkam przy lesie - brawo ja! Latem nie jestem tam stałym klientem, ale zimą pierwszy raz byłam wczoraj (tj piątek) - i tak się zakochałam, że dzisiaj wróciliśmy tam znów. Panie i panowie, toż to jest absolutny sztos rowerem po śniegu pojeździć, a ja nie dość że nie wjeżdżałam na dwóch kółkach tam, to na biegówkach też nie, i pobiegać nie, i nawet na prozaiczny spacer też nie! Cóż to by za błąd! Ludzie, do lasu, nie popełniajcie tego błędu co ja!
 |
biało = pięknie |
 |
tego tu nie widać, bo tak sprytnie przeczekuję, żeby zrobić fotki, jak jest pusto, ale w lesie mnóstwo mnóstwo ludzi - jak na Marszałkowskiej normalnie! - biegają, z kijkami chodzą, z psem, na nartach, rowerach... |
 |
no i patrzą, patrzą, patrzą |
 |
bo jest na co! |
 |
tak wygląda szczęśliwy człowiek - odkrywca |
 |
co odkrył coś, co miał piętnaście lat pod samym nosem... teraz trzeba nadrabiać, a co! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz