Przyznaję, mogłam nie być precyzyjna. Mogłam Piotrkowi marudzić, że chciałabym, żeby wreszcie siedział z przodu po lewej zamiast żeby na zmianę prowadził ze mną auto. Wydawało mi się, że różnica stylistyczna, a jednak! To pierwsze spełniło się wraz z naszą nalistopadową przeprowadzką na Cypr.
![]() |
ale jak to skrzynia biegów po lewej?! I do tego jeszcze manualna?! |
![]() |
po lewej stronie mieliśmy już przyjemność poruszać się rowerem (na Cyprze właśnie i w Tajlandii) lub pieszo (w Londynie i na Malcie) kilkukrotnie, autem rzecz jasna to mój pierwszy raz |
![]() |
rzadko, ale w losowych miejscach zdarzają się przypomnienia dla turystów |
![]() |
właściwie nie są nam potrzebne, pamiętamy |
![]() |
i że pierwszeństwo z lewej i że rondo pod prąd |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz