Od 1885 koale mogą spać bezpiecznie i robią to średnio dwadzieścia (!) godzin na dobę. W tym właśnie roku ukończono budowę Dingo Fence, najdłuższego na świecie ogrodzenia (ma 5614 kilometrów!) przecinającego Australię od oceanu do oceanu i chroniącego południowo-wschodnie żyzne tereny kontynentu od żarłocznych psów dingo. Przy okazji głównych beneficjentów (owiec) spokój zyskały koale i kangury.
Dzikie koale podziwiamy na Raymond Island, gdzie rosną prawie same eukaliptusy, nie ma ani jednego sklepu, a kursujący kilkukrotnie w ciągu godziny prom transportuje kolejne grupy turystów uzbrojonych w aparaty. Ciekawostka - niektóre drzewa opatulone są twardą folią, zapobiegającą wchodzeniu na nie misiów - wydaje nam się, że to lokalni mieszkańcy w trosce o kości zwierzaków oznaczają tak drzewa cienkie, łamliwe, uszkodzone przez wiatr czy los i uniemożliwiają koalom wspinaczkę oraz późniejszy upadek z wysoka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz