Jeżeli wydawało mi się kiedyś, że nasze wakacje z Piotrkiem są męczące, to po wakacjach z Piotrkiem i Frankiem wiem już naprawdę, co to są męczące (ale jakże przyjemne!) wakacje. Każdy dzień był oczywiście inny, ale jeśli rano idzie się na rower, żeby potem na przykład przejść 15 kilometrów pieszo po Zurychu albo zawieźć towarzystwo do jednej, drugiej, trzeciej atrakcji, wieczorem obowiązkowa sesja planszówkowa i planowanie następnego dnia, to jakoś specjalnie lekko nie jest. Trochę miejskich (i nie tylko) migawek poniżej.
 |
.BERNO. nowe miasto do kolekcji; podzielone na dwie części rzeką Aare |
 |
.SZAFUZA. czy po niemiecku Schaffhausen. Kolejne miasto nad rzeką, tym razem Renem. |
 |
.RHEINFALL. a skoro już o Renie, to zaraz przy Szafuzie znajduje się największy (pod względem przepływu) wodospad Europy. Autor(ka) fotografii bardziej jednak niż na przełomie wody koncentrowała się na tęczy. |
 |
.BAZYLEA. Ren i Ren, znowu Ren. W Bazylei w Renie się pływa, a ogłoszenie próbuje zebrać chętnych na ustawkę, jako że w grupie raźniej. |
 |
.BAZYLEA. Bazyleę, Zurych, Lucernę, wodospady widzieliśmy już będąc w Szwajcarii 7 i 8 lat temu, kiedy zaczynaliśmy pracę w Google'u. Nie lubię wracać do miejsc już odwiedzanych, ale po tylu latach jest to nawet przyjemne i łezka się w oku kręci. |
 |
.ZURYCH. Zurich Fried Chicken, nie wiem ile gwiazdek dostałoby to lokum, bo nie przetestowaliśmy na własnym podniebieniu. Ale a propos kurczaków, to w tajskiej knajpie, za szwajcarskiego kurczaka jako wkładkę do makaronu czy ryżu się dopłaca! Tańszy jest ten importowany z drugiego krańca świata - Brazylii! |
 |
.BADEN. wiem za to, ile gwiazdek dostało Baden w prywatnym rankingu Franka szwajcarskich miast - pięć! |
 |
.AUGST. jakiego Franek? Ano tego! |
 |
.BADEN. rzeka Limmat przypływa z samego Zurychu |
 |
.ZURYCH. i szwajcarskie produkty eksportowe: niespóźniające się pociągi... |
 |
.BAZYLEA. ...oraz duma! Czyli zegarki. |
 |
.BERNO. tę dumę odnajdujemy na przykład w dodawaniu szwajcarskiej flagi do loga każdej szwajcarskiej firmy... A Berno jest idealnym miastem na deszcz - tymi krużgankami można robić po mieście długie kilometry! |
 |
.BERNO. misie w Bernie widać - we fladze, na budynkach, fontannach oraz w misim parku - nad samą rzeką w centrum miasta na dużym wybiegu (zupełnie nie to co na warszawskiej Pradze) żyją sobie trzy niedźwiedzie Finn, Björk i ich córka. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz